Jak zostać Copywriterem?
Uwaga! To nie jest gotowy kurs dla leniwych!
Od czego by tu zacząć? Aaaa tak! Przede wszystkim rozpocznę od tego, że bycie Copywriterem nie jest usłane różami i nie pachnie też francuskimi perfumami. Dodam również, że Copywriterem się nie bywa, ale wykonuje się zawód Copywritera. Wiem, że wielu z Was obejrzało serial „Mad Men” (podobnie, jak ja) i stwierdziliście, że chcielibyście takiego życia prawda? To tak samo, jak ktoś oglądający Chirurgów, chce zostać lekarzem albo kobieta, która pragnie być Prawnikiem, bo obejrzała Ally McBeal. To bardzo przyjemny zapał i z pewnością część z Was zostanie Prawnikami, Lekarzami i Copywriterami, ale powiedzmy sobie jedno – zapomnijmy o serialach i zejdźmy na ziemię dobrze?
Świetnie. To teraz możemy porozmawiać o zostaniu Copywriterem. Popyt na teksty oraz usługi kreatywnych twórców treści, jest tak duży, że rynek jest nienasycony, a dodatkowe kroki firmy Google sprawiają, że treść oraz wszystko to, co pojawia się na stronach internetowych, musi być wartościowe, rzetelne i napisane według sprawdzonych informacji. To pierwsza zasada, którą powinien kierować się Copywriter – wartość, rzetelność i prawdziwość informacji. Brzmi to jak regułka ze szkoły dla dziennikarzy, ale Copywriter również zalicza się do grona dziennikarskiego, jeżeli tworzy tematyczne artykuły na łamach jakiegoś bloga lub strony informacyjnej.
Nawet pisząc teksty na blogu dla firmy Twojego klienta musisz korzystać z wiarygodnych informacji, bo inaczej czeka Cię blamaż, a Twojego klienta pretensje ze strony jego klientów, którzy wytkną mu brak profesjonalizmu i wprowadzenia w błąd czytelników. Mogą to być bardzo poważne oskarżenia, które również mogą znaleźć swoje odzwierciedlenie w sądzie. To tak słowem wstępu. Czas przejść do rzeczy!
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zostać Copywriterem?
Tutaj Cię zaskoczę. Tak naprawdę nie ma żadnych warunków do spełnienia. Każdy może zostać Copywriterem i każdy może pisać. Jednak tylko nieliczni zostaną zauważeni i będą mogli poszczycić się własnymi osiągnięciami. Wiem, że wielu doświadczonych Copywriterów stwierdzi, że nie wiem o czym mówię, ale popyt na teksty reguluje rynek. Jak w każdej branży, tak samo tutaj to klient decyduje się, jakiego Copywritera sobie wybierze oraz na jakie teksty go stać.
Nie możemy od razu oczekiwać, że Pan Roman, który prowadzi jednoosobową działalność albo mały sklep usługowy będzie stać na zatrudnienie topowego Copywritera za kilka tysięcy złotych za tekst. Stwierdzenie, że każdy może zostać Copywriterem, jest lekko przesadzone. Dobrze o tym wiem, ponieważ obecnie ofert tworzenia treści jest tak wiele, że często bardzo ciężko jest się przebić ze swoją ofertą wśród licealistów i studentów, którzy piszą teksty w zamian za głodowe wynagrodzenie.
Przedsiębiorcy zacierają ręce i cieszą się, że wydadzą 10 zł za jeden tekst o długości 5 tysięcy znaków, a nie 1000 zł u doświadczonego Copywritera. Jednak musisz wiedzieć, że ta praca nie sprowadza się jedynie do pisania tekstów i przelewania kolejnych liter na papier czy ekran monitora, gdy stukasz po klawiaturze i w edytorze tekstowym wpisujesz kolejne akapity.
Tak wiem, że chcesz od razu zdobywać dobrze płatne zlecenia i zarabiać tysiące za napisanie jednego słowa. Jednak uwierz mi, że takie cuda się nie zdarzają, jeśli rozpoczynasz pracę jako Copywriter. Dlaczego? Z prostej przyczyny. Nikt Cię nie zna. Nie masz żadnego doświadczenia, a jeśli potrafisz pisać dobre teksty, klienci będą oczekiwali Twojego portfolio. Jeśli nie ma w nim żadnej wzmianki o współpracy ze znaną marką, nie masz szans na złote monety. Więc najpierw przygotuj swój warsztat, poznaj prawdziwych mistrzów copywriterskiego fachu, ich pracę i osiągnięcia.
Kup sobie wieczne pióro albo nawet dwa. Ja posiadam dwa ciężkie pióra, ponieważ uwielbiam takie wykonane w całości ze stali nierdzewnej. Pióro jest szlachetne, a tworzenie nim tekstu na białej kartce papieru to wyzwanie, ponieważ nie jest to pisanie zwykłym długopisem. Pisania piórem również warto się nauczyć, chociażby do tworzenia pięknych listów, które mógłbyś wysłać bliskiej osobie, zamiast pisać maila. Nie namawiam Cię, ale proszę spróbuj!
Zacznij pisać dla samego siebie, dla znajomych i spróbuj wymyślać hasła i slogany do znanych marek, produktów lub usług. Wyzwól swoją kreatywność i zapisuj to wszystko w swoim notatniku odręcznie. Pamiętaj również, aby zachować go na przyszłość. Nigdy nie wiesz, czy kiedyś wymyślone przez Ciebie hasło, nie okaże się strzałem w dziesiątkę.
Wiedz jednak jedną rzecz. Taką najważniejszą, którą zapamiętaj na całe życie, jeśli chcesz być naprawdę DOBRYM COPYWRITEREM. Takim przez wielkie D i C. Copywriting nie sprowadza się do pisania milionów znaków tekstu ani na ilości ich wypluwania w edytorze tekstowym. To prawda, że gdy zaczynasz, musisz pisać codziennie i najlepiej odręcznie. Jednak nie o to w tym wszystkim chodzi.
Jeśli dopiero zaczynasz i nie masz jeszcze żadnych zleceń, poświęć godzinę, dwie, a nawet trzy godziny ze swojego dnia, aby stworzyć storytelling do jakiegoś produktu, kilka haseł reklamowych, sloganów lub claimów. Nie myśl, jak preclowi zaklinacze rzeczywistości, ale jak COPYWRITER!
Jeśli myślisz, jak preclowiec i sprzedajesz się za złotówkę od tysiąca znaków, to przestań, bo dołączysz do tych wszystkich „klepaczy”, którzy nigdy nie będą pisali za wyższe stawki, a ostatecznie nie będą nawet Copywriterami, bo stwierdzą, że robią to tylko dodatkowo i nie opłaca im się dłużej tego robić. Jeśli chcesz kiedyś dojść do takiego stwierdzenia, to masz gotowy schemat działania i odpowiedź na pytanie: „jak nie zostać Copywriterem”!.
Jeśli jednak chcesz osiągnąć coś więcej w tym zawodzie, przeczytaj dalej co mam Ci do powiedzenia. To darmowa wiedza, za którą nic nie musisz mi płacić. Mam nadzieję, że wykorzystasz ją mądrze i wyciągniesz wnioski z przykładów, które dla Ciebie przygotowałem!
A więc jakie są warunki do spełnienia,
aby stać się dobrym Copywriterem?
Potrzebujesz pióra i notatnika. Może być długopis i zwykły zeszyt, którego dzieci używają w szkole. Jeśli to Ci pomoże, kup sobie jakiś ze swoim ulubionym motywem – Krainą Lodu, Star Wars, Żółwiami Ninja lub po prostu z jakimś ładnym krajobrazem, lub egzotyczną plażą, która przypomni Ci po co to robisz i gdzie chciałbyś się znaleźć, gdy już zarobisz na copywritingu swoje tysiące.
Po co Ci zeszyt i coś do pisania? To proste – nigdy nie pozwól, aby praca na komputerze, smartfonie czy tablecie zamieniła Cię w analfabetę, który nie będzie umieć napisać ani słowa na kartce papieru. Gdy tylko możesz i będziesz mieć czas, pisz w zeszycie. Niech to będzie cokolwiek – slogany, hasła reklamowe, a nawet krótkie teksty czy przemyślenia. Pisz odręcznie i nie zatracaj się tylko w wirtualnych literkach. To jest moja podstawowa rada dla Ciebie odnośnie pisania.
Dobry Copywriter szanuje pismo odręczne i potrafi usiąść bez smartfona i pomyśleć na spokojnie. Uwolnić głowę od kolorowego ekranu, pozwolić mu wypocząć, a tym samym zadbać o swoje zmęczone oczy. Pamiętaj, że bystrość umysłu i wypoczęte oczy, pozwolą Ci lepiej i efektywniej pracować. Z pewnością słyszałeś, że prawdziwy Copywriter powinien charakteryzować się wyobraźnią i lekkim piórem. Szczególnie to drugie stwierdzenie do mnie nie pasuje. Za chwilę powiem Ci dlaczego.
Lekkość pióra oznacza oczywiście możliwości twórcze, jakimi posługuje się Copywriter. Lekkość tworzenia treści na dowolny temat, jest dzisiaj niezwykle ceniona. Jednak powiedzmy sobie szczerze – jeżeli ktoś jest od wszystkiego, to tak naprawdę jest do niczego. Gdy czytam w ogłoszeniach, szczególnie tych o pracę, że wymagane jest lekkie pióro, zastanawiam się. Osobiście uwielbiam moje ciężkie pióro marki Cerruti 1881, które kupiłem na znanym wszystkim portalu aukcyjnym.
Pióro do lekkich nie należy, ponieważ w całości wykonane jest ze szlachetnej stali nierdzewnej, jakby to napisał ktoś, określając cechę produktu sprzedawanego w sklepie internetowym z ekskluzywnymi piórami wiecznymi. Nie wyobrażam sobie, abym miał pisać tanim długopisem albo jakimś plastikowym piórem, które wygląda, jak szmelc z chińskiej fabryki do odzysku plastiku. Może to dziwne stwierdzenie, ale cenię sobie możliwość pisania tuszem po czystej kartce papieru.
Jestem zafascynowany pisaniem odręcznych listów i notatek przy użyciu białej kartki A4 i klasycznego pióra wiecznego. Nie namawiam, ale spróbuj. To jak porównywać czytanie prawdziwej książki i wertowanie jednym paluchem e-booka. Niby ten sam tekst, ale tekstura zupełnie inna. Kunszt pisania, to nie tylko lekkość w pisaniu czegokolwiek. Mógłbym powiedzieć, że każdy z nas może usiąść przy stole, wziąć kartkę papieru i napisać cokolwiek przyjdzie mu do głowy.
Lekkość pióra może oznaczać, że potrafisz napisać: „dupa blada czekolada, jestem słodki, bo mam wrotki”. Tak naprawdę liczy się Twoja wiedza i to, co potrafisz przekazać w danym temacie oraz ile jesteś w stanie zaoferować swojej kreatywności. Copywriter jest mistrzem słowa, ale to umiejętność przystosowania się do sytuacji, research i wyciąganie z materiałów źródłowych istotnych informacji, czyni go naprawdę dobrym graczem w branży.
Więcej o Copywritingu, niż możesz sobie wyobrazić
Oczywiście mógłbym rozwodzić się nad tym, czy każdy Copywriter potrafi zająć się pisaniem tekstów, namingiem, brandingiem, tworzeniem sloganów i haseł reklamowych czy tekstów sprzedażowych i w końcu Content Marketingiem. Nie każdy to potrafi. Tak naprawdę jako Copywriter nie będziesz nigdy specjalistą od wszystkiego.
Podam Ci prosty przykład: Jeżeli nigdy nie miałeś do czynienia z branżą medyczną, nie napiszesz szczegółowych artykułów, ale istnieją Copywriterzy medyczni, którzy opierając się o specjalistyczną literaturę, tworzą treści dla tej wąskiej branży. A więc istotna jest Twoja wiedza oraz możliwość szybkiego przyswajania nowych zagadnień w bardzo krótkim czasie. Oczywiście nie poznasz wszystkiego i nie każdego klienta będziesz w stanie obsłużyć.
Nie ma takiej możliwości, aby jeden człowiek mógł poznać każdą branżę i zdobyć szczegółową wiedzę na jej temat. Mam jednak dobrą wiadomość dla Ciebie. Nie przejmuj się tym, że nie obsłużysz wszystkich klientów, którzy mogliby się do Ciebie zgłosić. Jeżeli będziesz sprytny i dobrze przemyślisz swoją karierę, będziesz mógł zarabiać na pisaniu, ale również generowaniu leadów, zdobywaniu klientów i przekazywaniu ich za pieniądze innym Copywriterom lub agencjom marketingowym.
Możesz również wymieniać się 1:1. Jeśli przekażesz klienta komuś innemu, on odwdzięczy Ci się przekazując swojego klienta Tobie. To Twój pierwszy krok w zdobywaniu partnerów biznesowych. Jednak o tym napiszę jeszcze w innym wpisie.
Jaka jest największa tajemnica bycia dobrym Copywriterem?
W zasadzie można powiedzieć, że składa się ona z kilku podstawowych zasad, których nie powinieneś nigdy łamać, zmieniać i dostosowywać tylko dlatego, że robi tak rynek lub klient kręci nosem. Pierwszą zasadą tajemnicy sukcesu, jest cena, a drugą jest wiedza i elastyczność Twojego umysłu, która powinna pozwalać Ci się dostosowywać do klienta pod kątem tworzenia treści, a nie ceny.
Jednak najważniejszą rzeczą, z jaką czasami walczą Copywriterzy, to ich autentyczność i kreatywność. Musisz być autentyczny w tym co robisz. Możesz wzorować się na mistrzach copywritingu, ale pod żadnym pozorem nie staraj się ich naśladować czy kopiować. Jeżeli brakuje Ci pomysłów lub nie masz weny, to po prostu odpuść, usiądź wygodnie i odpocznij. Może zbyt intensywnie o czymś myślisz albo zbyt wiele czasu poświeciłeś już na wymyślanie haseł czy sloganów i Twój mózg potrzebuje 5 minut na restart.
Uwierz mi, że zdarza mi się usiąść na kanapie, gdy rozkminiam hasło reklamowe i siedzieć z zamkniętymi oczami przez kilka minut. Mózg się restartuje, a moje oczy regenerują się, bo ich nie używam. Wtedy właśnie zastanawiam się i wyciszam swoje myślenie. Próbuję uświadomić sobie, czego potrzebują klienci, w jaki sposób przyciągnąć ich do produktu i po co tak w ogóle mają go kupować. Jakie korzyści im to przyniesie i czy rozwiąże im to jakieś problemy.
Nie pisz i nie oferuj usług w branżach specjalistycznych, jeśli w ogóle nie masz o tym pojęcia. Co innego pisać opis betoniarki, a co innego stworzyć dobry tekst merytoryczny na podstawie literatury naukowej. Jeżeli nie jesteś i wiesz, że nie będziesz Copywriterem medycznym albo nie masz wiedzy z branży budowlanej czy florystycznej, nie rzucaj się z motyką na słońce. Możesz więcej zaszkodzić, niż pomóc.
Jeśli chcesz być dobrym Copywriterem, zacznij najpierw uczyć się obsługiwać klientów, którzy potrzebują Twojej kreatywności. Załóżmy, że klient prosi Cię o stworzenie hasła reklamowego, które będzie wyróżniać jego firmę z seksowną bielizną damską, wśród ofert innych firm.
Oczekuje od Ciebie, że nowe hasło stanie się tak popularne, że każdy zacznie rozpoznawać markę np. Intimini czy Intiminimi. Zwał, jak zwał. Najważniejsze jest to, że producent prosi Cię o takie hasło lub slogan, że przypnie się do jej nazwy, jak: „RedBull – doda Ci skrzydeł” czy „Nike – Just Do It” albo „Mam smaka na Maka”.
Klienci oczekują od Ciebie, że jego marka i nowe hasło pojawią się na ustach ludzi. Ono nie ma po prostu dobrze wyglądać lub brzmieć, ale powinno mieć to coś, co wyróżni Twoje hasło reklamowe i sprawi, że ludzie zaczną go używać tak po prostu i wejdzie do ich potocznego języka jako coś naturalnego. Wiem, że jest to duże wyzwanie, ale tak właśnie jest. Dlatego zawsze pamiętaj o tym gdy następnym razem będziesz tworzyć hasła reklamowe, slogany czy claimy dla jakiejś marki.
Copywriterze! Szukasz dobrego i wydajnego hostingu dla swojej strony internetowej? Już znalazłeś!
Od kilku lat współpracuję z Zenbox.pl i mogę śmiało polecić Ci usługi hostingowe mnichów Zen! Bardzo dobre warunki, bezproblemowa i prawdopodobnie najszybsza obsługa techniczna oraz brak problemów z hostingiem, to główne cechy i zalety współpracy z Zenbox. Jeżeli szukasz miejsca, aby gdzieś umieścić swój blog lub stronę Copywritera, to Zenbox będzie solidnym i świadomym wyborem. Najtańsi nie są, ale cena idzie w parze z wysoką jakością, a gdy trafisz na promocję, to hosting dostaniesz za połowę ceny!
Do tego możesz zarejestrować sobie w Zenbox nową domenę internetową dla swojej strony WWW i oczywiście założyć profesjonalną skrzynkę pocztową, albo dwie, albo… ile chcesz.
Wejdź w poniższy link, a oboje na tym zyskamy. Ty otrzymasz promocję, a ja procent od zakupionego przez Ciebie hostingu – Win – Win i każdy z nas wygrywa, a Ty dodatkowo zyskasz naprawdę solidną usługę!
Chcesz wyrazić swoje zdanie na ten temat? Dołącz do dyskusji!